Bayer Leverkusen zachował szansę na zdobycie trzech trofeów w jednym sezonie. Mistrzowie Niemiec zremisowali na wyjeździe z West Hamem 1:1 i przypieczętowali awans do półfinału Ligi Europy.
West Ham zmniejszył straty już w 13. minucie. Po dośrodkowaniu Bowena głową piłkę do bramki skierował Antonio. Piłkarz “Młotów” wykorzystał niepewne wyjście Kovara.
Gospodarze wyprowadzali kolejne ataki. Kolejną szansę po uderzeniu głową miał Antonio, ale tym razem czujny był Kovar.
Mistrzowie Niemiec nie grali na poziomie, do którego przyzwyczaili w tym sezonie. Mieli problem, by stworzyć poważniejsze zagrożenie pod bramką Łukasza Fabiańskiego. Najlepszą miał Tella, ale Polak – dzisiaj obchodzący 39. urodziny – świetnie interweniował.
Już w drugiej połowie West Ham miał znakomitą okazję, by podwyższyć prowadzenie. Po błędzie Hincapiego piłkę w polu karnym przejął Bowen, ale zagrał fatalnie. Z ostrego kąta ani nie strzelił, ani nie dograł dokładnie do żadnego z kolegów.
[–>
Leverkusen mógł uspokoić sytuację w 83. minucie. Sam na sam z Fabiańskim znalazł się Frimpong. Uderzył jednak wysoko nad bramką.
Bayer dopiął swego w 89. minucie. Tym razem Frimpongowi pomogło szczęście. Po jego strzale piłka odbiła się od Cresswella i zmyliła Fabiańskiego. Dzięki temu Leverkusen zaliczył 44 (!) z rzędu mecz bez porażki.
[–>
Zespół z Leverkusen zachował szanse na zdobycie trzech trofeów. W półfinale Ligi Europy zagra z Romą. Czeka go też jeszcze finał Pucharu Niemiec z Kaiserslautern.
